Dziwny odgłos w przedniej części auta

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Brychu
    Drive
    • 2004
    • 40

    Dziwny odgłos w przedniej części auta

    a kto dzis na ten nielagal podjedzie :?: i o ktorej :?:
    2001 Octavia 1.9 TDI 90 KM Ambiente
  • arci9
    RS
    • 2004
    • 2007

    #2
    Dziwny odgłos w przedniej części auta

    Od jakiekiegoś czasu (myslę że z tydzień) dochodzi do mych uszy dziwny dzwięk, wydaje mi się ,że wydobywa się on z lewego przedniego koła.Ów dzwięk kojarzy mi się z terkotem (coś jakby plastikowe koło zębate pocierające o inny plastik).Hałas ten słyszalny jest mniej więcej od 40km/h i słyszalny gdzies do 130km/h potem albo zanika albo szum powietrza zabija go.
    I teraz tak:
    - na mój gust nie jest to łożysko (to nie jest wycie)
    - w akcie desperacji ,zdejmowałem oba koła nic nie dojrzałem dziwnego ale ja się nie znam :lol:
    - na oponach nie ma żadnych kamyków ani gwożdźi itp.
    - nic nie ociera (a odgłos jest podobny jakby coś odstawała i ocierało o krecące się koło) , wszystkie plastiki nie naruszone
    - podczas gdu uniosłem auto i kreciłem kołami nie słychać żadnych odgłosów, jedynie gdy koło obracało się raz w lewo raz w prawo słychać było jakiś odgłos, jakby zębatak załapywała
    - z ciekawostek zaobserowowałem, że gdy skręcam lekko kierownicą w prawo hałas zanika, a gdy w lewo nadal go słychać
    - hałas jest równo mierny, nie zmienia się w zależności od użytego biegu, nie ma znaczenia czy wrzucę luz czy wycisnę sprzegło, jest jednostajny i słyszalny przy wiekszych prędkościach - musiałem wyciszyć muzę żeby go w ogóle zlokalizować

    Ma ktoś jakiś pomysł?
    Zastanawiam się na ile może być to groźne, chcę wyjechać na week a nie bardzo wiem co to jest - wcześniej wydawało mi się że to sprawa opon, bo mam jeszcze letnie i za sprawą niskich temperatur w ten sposób terkoczą, ale w sobotę było blisko 18 stopni i hałas nadal występował.
    Dzwoniłem do servisu ale oni jak zwykle jak czegos nie dotkną to nie będą wiedzieli....

    Komentarz


    • #3
      U mnie są podobne objawy - odgłos jak by opona „ząbkowała”.
      Byłem w warsztacie gdzie "magik" stwierdził, że to łożysko - wyglądało że się znał na rzeczy, starszy gość ze "stetoskopem" k

      Komentarz

      • arci9
        RS
        • 2004
        • 2007

        #4
        Zamieszczone przez coco
        U mnie są podobne objawy - odgłos jak by opona „ząbkowała”.
        Byłem w warsztacie gdzie "magik" stwierdził, że to łożysko - wyglądało że się znał na rzeczy, starszy gość ze "statoskopem" k
        Wymieniłeś już? Hałas ustąpił?
        Myślałem że jak łożysko tłucze to słychać wycie... ops:

        Komentarz


        • #5
          Zamieszczone przez arci9
          Wymieniłeś już? Hałas ustąpił?
          Myślałem że jak łożysko tłucze to słychać wycie... ops:
          Jeszcze nie, ponieważ nie mogłem zostawić auta, ale "facet" powiedział, że nic się nie stanie, a wiąc jeszcze jeżdżę :wink:
          Odstawiam auto w sobotę i mam nadzieję, że po wymianie wszystko będzie OK.

          Komentarz

          • Samiec
            RS
            S_OCP Member
            • 2004
            • 4287
            • Octavia I (1U2)
            • ASV 1.9 TDI VP 110 KM
            • CFHC 2.0 TDI CR 140 KM

            #6
            Mozliwe ze mogl by to byc przegub ? :roll:
            Mialem kiedys w audi-cy brak samru tzn maly stan w menzecie od przegubu ,tylko ze z tylu efekt byl taki ze jak nie smarowalo to walilo jak mlot o kowadlo :twisted: Jak unioslem auto przeguby sie inaczej ukaldaly i resztki smaru nasmarowywaly kulki i efekt znikal na kilka dni ,ale mialem zagadkie co to :szeroki_usmiech z zewnatrz sladow bylo brak :roll:

            Nie sadze aby to juz przegub siadl ,ale mozesz spradzic czy menzeta(guma) jest na przegubie cala. Czasami sie przecinaja i jak dostaje sie piasek w smar to dziwek moglby byc podobny do tego co opisales. :roll:
            TDI+ ASV 271KM&488Nm by Tune-Up
            SPRZEDAM UŻYW. CZĘŚCI DO O1
            SPRZEDAM UŻYW. CZĘŚCI DO O2

            Komentarz

            • arci9
              RS
              • 2004
              • 2007

              #7
              Zamieszczone przez Samiec

              Nie sadze aby to juz przegub siadl ,ale mozesz spradzic czy menzeta(guma) jest na przegubie cala. Czasami sie przecinaja i jak dostaje sie piasek w smar to dziwek moglby byc podobny do tego co opisales. :roll:
              Manzeta jest cała , bark jakich kolwiek śladów że coś jest nie tak, żadnych wycieków, nic nie odstaje....
              Może ktoś jeszcze jakieś pomysły?:cry:

              EDIT
              Nowe wieści - jeden z servisów sugeruje przegub, drugi (bardziej zaufany na forum)
              sugeruje jakiś plastik, który potrafi przy większej prędkości odstawać i ocierać...
              Byłem przed chwilą na przejażdzce z kolegami celem obadania i niestety nic nowego nie
              wyszło, może tylko to ,że dzwięk słychać nie koniecznie z lewej strony a może
              bardziej ze środka..
              Nadal opócz lekko odstającego nadkola po prawej stronie(na samym dole, jedna śruba do
              końca nie trzyma) nic nie widać tylko słychać ...turkot.

              Komentarz

              • Purchawa
                Admin
                S_OCP Member
                • 2004
                • 8007

                #8
                Qrde, w niedziele wyjezdzajac do Gda mialem podobnie. Tzn, dzwiek nie byla caly czas, ale pojawialy sie kilkukrotnie dziwne zgrzyty. Wlasnie typu jakis plastik a metal, czy jakby cos np. w kolo wkrecilo. Zatrzymywalem sie dwa razy, obejrzalem kola, podwozie, komore silnika. Nic nie znalazlem, co mogloby byc nie tak.
                Jednak dzwiek sie wiecej nie powtorzyl, a auto jezdzi bezproblemowo.
                Ciekawe co to moglo byc.
                "...Amnezja to łatwo tak zapomnieć co i gdzie i jak
                Amnezja to łatwo gdzieś tak swoją chwałę na przód nieść"

                STOP ECO-TERRORISM!

                Komentarz

                • Maicroft
                  Moderator
                  S_OCP MemberModeratorr
                  • 2004
                  • 25757
                  • Audi

                  #9
                  Co do takich dziwnych odglosow, to jakis czas temu po odpaleniu silnika cos zaczelo lomotac pod maska jakby sie pasek rozrzadu urwal. A wiec szybkie wylaczenie kontrola wzrokowa i nic. Do dzis jest cisza i wszystko dziala normalnie.

                  Zauwazylem ze tez zaczelo cos halasowac z przodu, ale dalem sobie siana z szukaniem przyczyny. Jak padnie to bedzie sie robic.
                  Spritmonitor.de

                  Komentarz

                  • arci9
                    RS
                    • 2004
                    • 2007

                    #10
                    Co do takich dziwnych odglosow, to jakis czas temu po odpaleniu silnika cos zaczelo lomotac pod maska jakby sie pasek rozrzadu urwal. A wiec szybkie wylaczenie kontrola wzrokowa i nic. Do dzis jest cisza i wszystko dziala normalnie.
                    U mnie pierwsze oznaki jak pisałem pojawiłe się z tydzień temu i generalnie dałem sobie luz, bo myślałem że to opony...A wczoraj jakoś najgłośniej było, po za tym mogę dać radio głośniej i po bólu.... :wink: Chciałem wyjechać na week i mam pewne obiekcje co to może być i czy mi nie siądzie akurat podczas wyjazdu...

                    Co servis to inna diagnoza, ale w sumie się nie dziwię bo w końcu przez telefon to co chłopaki mogą zdziałać - generalnie są dwie główne diagnozy - przegub :evil: albo łożyszko :?:

                    Jutro już jestem umówiony z servisem to zobaczymy co z tego wyniknie...

                    Qrde, w niedziele wyjezdzajac do Gda mialem podobnie. Tzn, dzwiek nie byla caly czas, ale pojawialy sie kilkukrotnie dziwne zgrzyty. Wlasnie typu jakis plastik a metal, czy jakby cos np. w kolo wkrecilo.
                    U mnie dzwięk jest cały czas taki sam, nie są to zgrzyty i nie jest zbyt utarczywy ani głośny - mi on się kojarzy z tarciem plastiku o coś co się kręci...:szeroki_usmiech

                    Komentarz

                    • Luca
                      Rider
                      • 2004
                      • 524

                      #11
                      Zamieszczone przez Maicroft
                      Co do takich dziwnych odglosow, to jakis czas temu po odpaleniu silnika cos zaczelo lomotac pod maska jakby sie pasek rozrzadu urwal. A wiec szybkie wylaczenie kontrola wzrokowa i nic. Do dzis jest cisza i wszystko dziala normalnie.

                      Zauwazylem ze tez zaczelo cos halasowac z przodu, ale dalem sobie siana z szukaniem przyczyny. Jak padnie to bedzie sie robic.
                      no to kolego mysl o napinaczu paska klinowego za jakiś czas :wink:
                      "Życie jest bezwzględne, nie lituje się nad nikim"
                      Pokój jego duszy - Kris 27-09-2003
                      Pionek znów gra.......

                      Rodzinne Combiaczki AHF i BKD by ALI oraz E 30
                      www.dynosoft.pl

                      Komentarz

                      • arci9
                        RS
                        • 2004
                        • 2007

                        #12
                        Jak pisałem odwiedziłem dzisiaj servis - po 2h bojów i dwóch próbnych jazdach , dokręceniu podobno chłodnicy oraz jakiś plastkiów, diagnoza : łożysko lewe - nie ma jeszcze pewności bo nie dałem sobie wymienić....
                        Panowie z serwisu krzykneli mi za całość; łożysko, wymiana, diagnoza jedyne ...550zł :evil: + ew. ustawienie geometrii kolejne 120zł.... :evil:

                        Grzecznie podziękowałem i wyszedłem: po południu jadę do swojego mechaniora, mam nadzieję że on rozwiąże ten problem - to się pochwalę czy to to :wink:

                        Komentarz

                        • Jericho
                          Drive
                          S_OCP Member
                          • 2007
                          • 75
                          • Rapid Spaceback (NH1)

                          #13
                          Dopisze rozwiazanie problemu za autora

                          Lozysko.
                          Byla Vectra B Caravan DTH 97, miałabyć O I '02 TDi 110PS, był Passek Kombi 03 TDi 101 PS, jest Passat Kombi 04 1.8T Tiptronic + LPG

                          Komentarz

                          • ewa.saganowska
                            Ambiente
                            • 2006
                            • 165

                            #14
                            U mnie tez wystepowaly podobne objawy, ale przy ruszaniu. Wystepuje to sporadycznie. Co to moze byc?

                            Komentarz

                            • bogusg
                              Rider
                              • 2007
                              • 355

                              #15
                              Zamieszczone przez ewa.saganowska
                              U mnie tez wystepowaly podobne objawy, ale przy ruszaniu. Wystepuje to sporadycznie. Co to moze byc?
                              Wg mnie przegub homokinetyczny albo jak kto woli przegub równobieżny, Proszę spróbować ruszać na skręconych kołach jeśli hałas będzie się uwydatniał to na 100% przegub.
                              Teraz xenony by krzynol

                              Komentarz

                              • Dig Dug
                                L&K
                                S_OCP Member
                                • 2005
                                • 1306
                                • Seat

                                #16
                                Ja mam odglos ocierania, ale przy ostrzejszym wejsciu w zakret, nawet jak nie jest ostre, ale przy duzej predkosci, gdy gnie bude dosc mocno. Mam to tylko przy skrecaniu w lewo, w prawo nie ma problemu. Gdy jade na prosto, albo bez wiekszego przeciazenia bocznego, to nic nie slychac. Nie ma sladow ocierania, elementy zawieszenia sa dobre, za wyjatkiem amorow, ktore sa juz miekkie (auto sie kladzie), ale nie ma efektu ocierania z tytulu amorow (myslalem, ze to kolo o nadkole jak przygnie bude do ziemii, ale nie). Mechanicy nie wiedza. Jak przybutuje z paleniem gumy, to nic nie chrobocze, nic nie tlucze. Wiec zglupialem, zaden test pokrewny nie dal odpowiedzi. Nie wazne ile bym jechal, nawet przy 200 km/h nie ma zadnego chrobotania, ani wycia, zeby to lozysko bylo. Oslona przegubu cala, bo juz ogladalem od spodu auto z 5 razy. :evil:

                                Jakies sugestie ??

                                [ Dodano: Sob 28 Kwi, 07 10:55 ]
                                Acha slychac ocieranie w prawym kole, czyli tym obciazanym przy skrecie w lewo.
                                Była O1 jest F2.

                                Komentarz


                                • #17
                                  mam teraz dokladnie to samo. Tylko zakret w lewo, ostro (np nawrót) i przy duzej predkosci. Poza tym zero problemow. Myslalem ze moze progiem obcieram lub zderzakiem. Ale okazuje sie ze nie. Wystepuje dokaldnie wtedy kiedy caly ciezar jest przenoszony na lewa przedni auta. Podejrzewam łożysko. Niedlugo sie wyjaśni. Przeguby, gumy wahaczy itp byly wymieniane jakies 2 miesiace temu.

                                  Komentarz

                                  • Jericho
                                    Drive
                                    S_OCP Member
                                    • 2007
                                    • 75
                                    • Rapid Spaceback (NH1)

                                    #18
                                    Zamieszczone przez lec
                                    Niedlugo sie wyj
                                    Tylko nie zapomnij sie pochwalic co bylo
                                    Byla Vectra B Caravan DTH 97, miałabyć O I '02 TDi 110PS, był Passek Kombi 03 TDi 101 PS, jest Passat Kombi 04 1.8T Tiptronic + LPG

                                    Komentarz

                                    • bula_lbn
                                      Classic
                                      • 2006
                                      • 17

                                      #19
                                      według mnie 550 zł za całość usługi to taka mocno średnia oferta....kompletne łożysko 160-170 zł(SKF)...ja ostatnio FAGa(same łożysko) kupiłem za 100 zł...wymiana w Lublinie(Auto-Trans)80 zł...kontrolna geometria zwieszenia ok 80-90 zł i całe pieniądze....

                                      z własnego(skromnego) doświadczenia powiem jeszcze że walnięta tuleja wahacza też wydaje dziwny pisk podczas jazdy..miałem diagnozowane różne przyczyny dziwnego dźwięku wydobywającego się z zawieszenia ale dopiero na szarpakach diagnostycznych wyszło że to tuleja wahacza -- a pro pos to polecam stacje diagnostyczne i szarpaki do wstępnego diagnozowania usterek zawieszenia już 3 razy to urządzenie wyjaśniało wszystkie niepewności odnośnie zawieszenia a maks za taką usługę zapłaciłem 20 zł

                                      Komentarz

                                      • Maicroft
                                        Moderator
                                        S_OCP MemberModeratorr
                                        • 2004
                                        • 25757
                                        • Audi

                                        #20
                                        Dig Dug, A tuleje wahacza sprawdzales?? U mnie tez tak bylo, do tego byly dziwne stuki przy hamowaniu, teraz tego nie mam. Nie wiem tylko co ocieralo
                                        Spritmonitor.de

                                        Komentarz

                                        • Dig Dug
                                          L&K
                                          S_OCP Member
                                          • 2005
                                          • 1306
                                          • Seat

                                          #21
                                          Maicroft, Wlasnie jakies 10-15 tys km temu, wymienialem z przodu tuleje wachacza, sworznie, stabilizatory, normalnie calosc, tylko lozysk amortyzatora nie wymeinialem, a nawet silentblocki tylu, natchniony waszymi sugestiami i to wszystko w orginale, wiec raczej wykluczam to, chociaz nie powiem, moze cos padlo, a mam ten objaw od 5 tys km moze. Dokladnie tak jak Lec. Wiec czekam co on napisze, bo prawdopodobnie da mi rozwiazanie. Acha na szarpakach bylem, najpierw sam z ciekawosci, a potem w trakcie przegladu i nic nie wyszlo, stad to padniecie jakiejs czesci, jest malo prawdopodobne. Probowali mi tez ruszac kolem na podniesionym autem i nie wyczuli luzu w lozysku, wiec albo musza dzialac naprawde duze sily, albo to nie to :|

                                          [ Dodano: Pon 30 Kwi, 07 00:02 ]
                                          podniesionym "aucie" nie "autem" sorry
                                          Była O1 jest F2.

                                          Komentarz

                                          • koja86
                                            RS
                                            S_OCP Member
                                            • 2007
                                            • 3178

                                            #22
                                            Dig Dug, przy zatartym łozysku amortyzatora widać że sprężyna przeskakuje
                                            jak popatrzysz na nią ale jest to doś mocny odgłos i niepokojący jak położysz rękę na sprężynie a ktoś będzie obracał kierą to doś fajnie jest to wyczuwalne. Auto musi stać na gumach jak je podniesiesz to nic nie wyczujesz .
                                            Takie zwykłe Ambiente

                                            Komentarz

                                            • Maicroft
                                              Moderator
                                              S_OCP MemberModeratorr
                                              • 2004
                                              • 25757
                                              • Audi

                                              #23
                                              Krecac na postoju w miejscu slychac by bylo, ze cos strzela przy lozyskach
                                              Spritmonitor.de

                                              Komentarz

                                              • GooRALL vrs
                                                Ambiente
                                                • 2007
                                                • 179

                                                #24
                                                witam ja apropo dziwnych dzwiekow
                                                dzis gdy jechalem do pracy uslyszalem dziwny dzwiek wydobywajacy sie z przedniej czesci auta. dzwiek przypominal stukot jak by w kole byl jakis kamyk.
                                                po moich krotkich ogledzinach wyszlo ze auto na postoju chodzi normalnie,
                                                gdy toczy sie na jalowym biegu chodzi normalnie,
                                                gdfy tylko wrzucam bieg i zaczynam dodawac gazu zaczyna sie stukot, ktorego czestotliwosc rosnie wraz z predkoscia.
                                                prosze pomozcie bo jestem lekko przerazony co to moze byc :shock: moze to tylko fakt ze jestem przewrazliwiony ale to wkoncu moja niunia :szeroki_usmiech
                                                9/10 facetow woli kobiety z duzym biustem, ten 10 woli tych 9

                                                Komentarz


                                                • #25
                                                  odkrec kolo i zobacz czy to faktycznie nie kamien

                                                  mozesz tez podniesc auto i obrocic kolo reka - jesli to lozyska to bedzie slychac

                                                  Komentarz

                                                  Pracuję...